Gdyby pielęgnacja miała swoją piramidę, to gdzieś u podstawy leżałoby nawadnianie, zdrowy sen, redukcja stresu, potem zdrowe odżywianie i wszystkie składniki sensownej pielęgnacji kosmetycznej, włączając w to retinol czy serum z witaminą C, albo stosowanie filtra, który chroni nie tylko przed UVA, ale też UVB i jest oznaczony PA++++. Są jednak dni, w których skóra twarzy wygląda szaro, buro i ponuro i nie zamierzamy wypytywać, czy zarwałaś nockę, ucząc się, karmiąc dziecko, czy imprezując. Zamiast podsumowań podpowiadamy, jak wizualnie przywrócić szarej i zmęczonej cerze blask.
Jak odświeżyć skórę twarzy? Opłucz skórę zimną wodą.
Bardzo często skóra nie potrzebuje rano mocnych detergentów, które niszczą płaszcz hydrolipidowy. Zamiast tego, możesz umyć twarz wodą. Po prostu wielokrotnie opłucz skórę ciepłą wodą, a cały proces zakończ wodą o niższej temperaturze. Dzięki temu twarz nie będzie skrzypiąca pod palcami, co czasem jest identyfikowane z czystością, a pozostanie na niej delikatny film, co wcale nie jest złe! Przez takie działanie cera nie uwrażliwi się jeszcze bardziej. Chłodna woda ożywi skórę, przyniesie ulgę zmęczonym oczom i domknie pory. Wspaniały sposób, żeby się obudzić!
Zimny roller albo drenaż limfatyczny gua sha
Jeśli masz w domu kamienny roller, wrzuć go do zamrażalnika. Masaż takim schłodzonym kamieniem jest odprężający i pozwala pozbyć się obrzęków. Drugim sposobem jest użycie serduszka do gua sha, tak, by odprowadzić z twarzy nadmiar limfy. Czasem przecież nie kolor skóry sprawia, że mamy bad skin day, ale to, że jesteśmy napompowane wodą. Kilka wprawnych ruchów i przesuniesz limfę na zewnątrz twarzy, pozbywając się efektu opuchlizny. Nie wiesz jak? Sprawdź nasze programy z drenażem limfatycznym. Spodobają Ci się.
Krem, który będzie jak opatrunek
Jeśli problemem jest zaczerwieniona i podrażniona skóra, skóra, która krzyczy: „ratunku!” opatul ją kremem z ceramidami. Żadnych super wypasionych składników aktywnych i mnogości konserwantów. Tylko proste natłuszczanie skóry od zewnątrz, by pomóc jej wrócić do równowagi. Minimalizm może być kluczem w przypadku poirytowanej skóry — dzień skomplikowanego twarzingu odłóż na później.
Krótkie, ożywcze ćwiczenia
To ulubiony sposób naszej Edi! Energiczne ćwiczenia do odpowiedniej muzyki poprawią mikrokrążenie, rozruszają mięśnie twarzy i wprawią Cię w świetny nastrój. Mówisz, że nie masz energii? Fake it till you make it! Kiedy się uśmiechamy, nasz mózg dostaje sygnał, że jesteśmy zadowolone, nawet wtedy, gdy uśmiech jest sztuczny. Tak samo, można dostarczyć sobie dodatkowej dawki energii, ruszając się w dni, kiedy pozornie najlepszą opcją jest zwinąć się w kulkę i drzemać. W naszym menu znajdziesz nawet ekspresowe programy, ale jeśli tylko masz czas, rekomendujemy te, które rozbudzą całe ciało ;).
Przyspieszone nawodnienie
Zapomniałaś wypić odpowiednią ilość płynów poprzedniego dnia? Dziś masz szansę to naprawić za pomocą wody kokosowej lub wody ze szczyptą soli himalajskiej i odrobiną soku z cytryny. Oba te napoje zadziałają jak izotonik i pozwolą Twojej skórze wyglądać lepiej.
Powodzenia!